Archiwa tagu: Yarn Along

Środa u Maknety. Czytamy i dziergamy. Czytam 'Zaporę’, kryminał o Wallanderze. Szwecja lat 90-tych, kryminał traktuje o zagrożeniu, jakie niosą komputery i internet. Wtedy to było całkiem świeże, teraz dużo rzeczy jest już oczywistych. Fajnie się czyta, lubię książki o … Czytaj dalej →

Środa, więc sprawozdanie u Maknety z ostatniej aktywności na polu czytania i dziergania. Czytam: 'Zatrute życie’ Anny Małyszewy, i idzie mi jak przysłowiowa krew z nosa. Codziennie obwieszczam rodzinie, że muszę zobaczyć, co tam u mojego trupa, przeczytam parę stron … Czytaj dalej →

Wrzesień to trudny okres, koniec wakacji, ciężko się ogarnąć i przystosować, roboty więcej niż normalnie, jak to zawsze na początku – trzeba wszystko poukładać, żeby potem samo szło. Od ostatniego posta zrobiłam parę drobiazgów, ale już siły i czasu na … Czytaj dalej →

Środa u Maknety, czyli co czytamy i dziergamy. Wykańczam chustę z poprzedniego posta. A raczej wykańczamy się nawzajem, ja ją, a ona mnie. Nigdy nie robiłam chusty w ten sposób, i chyba raczej nie odważę się na powtórkę. Robi się … Czytaj dalej →

Pogoda sprzyja środowej zabawie u Maknety. Pada, szaro, ponuro, tylko usiąść i dziergać, dziergać, dziergać … Słucham Gogola 'Martwe dusze’. Genialnie czyta Andrzej Szczepkowski i dzięki temu świetnie się bawię. Gdyby nie ta rewelacyjna interpretacja, podejrzewam, że nie przebrnęłabym. A … Czytaj dalej →

Zachwyciły mnie Wasze komentarze sprzed tygodnia! Nie odpowiadałam na każdy osobno, postanowiłam zrobić to w dzisiejszym poście. Jak wiele osób ma sentyment do kaset i do książki mówionej! Nie spodziewałam się tego zupełnie, wydawało mi się, że kasety w dzisiejszych … Czytaj dalej →

Dawno nic nie czytałam dziergając ani dziergałam czytając. Dopiero ostatnio mnie wzięło na chustę. Pomysł własny, włóczka typu lace, kolor w motku popielaty, a na robótce granatowy jakby. Słucham opowieści o generale Okulickim, jak widać na zdjęciu w wersji mało … Czytaj dalej →