Po dość długim okresie ciszy ruszyła nowa edycja Podziergajmy Wspólnie.
W tradycyjnych ramach czasowych i w tradycyjnej formie.
Dziergamy wspólnie Dobroszkę.
Zupełnie nie wiem dlaczego ta Dobroszka do tej pory się nie pojawiła we wspólnym dzierganiu…
Jest to moja ulubiona zamotka. Mam ją w dwóch bardzo konkretnych kolorach, które wpisują się w prawie każdy mój strój, noszę często lub nawet bardzo często, i wcale mi się nie nudzi 🙂
Obie moje Dobroszki są bawełniane, dzięki temu sprawdzają się i latem, i zimą. Zimą oczywiście nie jako szalik, tylko element dekoracyjno – lekko ogrzewający. Noszony w pracy lub przy innej towarzyskiej okazji.
Rozmiar chusty nie jest bardzo duży, łatwo się nią zamotać, nie przeszkadza w funkcjonowaniu i trzyma się na miejscu bez poprawiania. No i te końce fajnie dyndają 🙂
Można oczywiście zrobić Dobroszkę dużo grubszą, wspólne dzierganie rozpoczęło się wczoraj i już pojawiły się w grupie pierwsze zajawki chusty z porządnie zimowych ciepłych włóczek.
Zdjęcia w tym poście to zupełne świeżynki. Wyprowadziłam swoje Dobroszki na spacer i miałyśmy w planach bogatą sesję zdjęciową w celu uświetnienia nowej edycji wspólnego dziergania. Ale jak to z planami bywa – zmieniły się i dostosowały do okoliczności.
A okoliczności są takie:
Moje miasto powstało na terenie puszczy i w dodatku stosunkowo niedawno, sosny rosną właściwie wszędzie. Zdarza się, że którąś trzeba wyciąć, gdyż albo zagraża bezpieczeństwu, albo coś tam. No i właśnie zaraz za blokiem trafiła się taka sosna, już po ścięciu, a jeszcze przed wywiezieniem.
Pora była wcześnie ranna, słońce jeszcze się nie podniosło na tyle, żeby rozświetlić te pokrojone pnie i gałązki. Miałam nadzieję, że może uda się uchwycić mokrą od rosy trawę, ale mi nie wyszło i tylko sobie Dobroszki tą ranną rosą potraktowałam. Pozostałam więc przy sośnie.
Zapraszam na wspólne dzierganie Dobroszki 🙂
Chusta jest na tyle łatwa, że spokojnie możliwa do wykonania przez osobę, która nigdy żadnej chusty nie robiła. A dodatkowo, jak to zawsze we wspólnym dzierganiu – jest pomoc i wsparcie grupy, prywatne lekcje i porady na forum.
Cała impreza odbywa się na FB, w grupie Podziergajmy wspólnie. Szczegółowe informacje co, kiedy i jak znajdują się w pierwszym / przypiętym poście, zawsze też można zapytać. Jest nas tam dużo życzliwych duszyczek i zawsze się znajdzie ktoś chętny do pomocy 🙂
Do zobaczenia przy wspólnym dzierganiu!!!
PS. Wszystkie moje wzory można zobaczyć na RAVELRY lub na blogu w poście zbiorczym TUTAJ.
Ravelry jest stroną sprzedażową i tam kupuje się automatycznie, a jeśli ktoś woli ominąć międzynarodowe transakcje i preferuje tradycyjny przelew na konto w złotówkach, wtedy zapraszam do kontaktu ze mną (y.mleczyk@gmail.com)
