Jak ja dawno nic nie czytałam, nastąpił etap przestoju i zastoju.
Całe szczęście, wygląda, że już się skończył, i wracam do Wspólnego Dziergania i Czytania u Maknety.
Czytam Akunina. Najpierw przeczytałam 'Kochanka Śmierci’, a teraz 'Dekoratora’. Wybór tytułów nie był mój, po prostu akurat to było dostępne w bibliotece. Takie 'chybił-trafił’.
Książki mi się podobają, ciekawie przedstawione miejsce akcji, ciekawie zarysowani bohaterowie, bardzo ładny język i takie leciutkie poczucie humoru. Polecam 🙂
Dziergam czapeczkę dla malutkiego dzidziusia. Z sonaty, jak udziergam, to pokaże, bo na razie jeszcze sama do końca nie wiem, jak ma wyglądać. Taki udzierg eksperymentalny.
Dodatkowo, tak jak już pisałam w poprzednim poście z koronkowym szalem, postanowiłam przetłumaczyć swoje wzory na polski. Już zaczęłam, idzie mi dość dobrze, testerki się zgłaszają, a to oczywiście napełnia nową energią i entuzjazmem.
Skorzystam więc z okazji i ogłoszę 'nowy nabór’ – szukam testerek do polskiej wersji mitenek. Włóczka typu 'worsted’, robione na okrągło, z takim czymś, co trochę wygląda na warkocze, ale warkoczami nie jest. Nie prezentowałam ich jeszcze na blogu, więc kilka zdjęć:
Wzór nazywa się March Weather, czyli Marcowa Pogoda. Wiem, już maj, ale pogoda prawie taka sama, jak wtedy, gdy robiłam zdjęcia. Może tylko trawka bardziej się zieleni i świeże listeczki na drzewach 🙂
Gdyby któraś z moich miłych Czytelniczek chciała wykonać taką parę na chłodne majowe dni, proszę, zgłaszajcie się w komentarzach albo na maila 🙂
Pozdrawiam gorąco i słonecznie :)))
Ravelry jest stroną sprzedażową i tam kupuje się automatycznie, a jeśli ktoś woli ominąć międzynarodowe transakcje i preferuje tradycyjny przelew na konto w złotówkach, wtedy zapraszam do kontaktu ze mną (y.mleczyk@gmail.com)