czyli wzór po polsku.
a jako, że czerwiec to Dzień Dziecka, to będzie prezencik – wzór darmowy 🙂
tak się zastanawiałam, w jakiej formie go zaprezentować, i postanowiłam zrobić tak samo, jak pozostałe wzory, z tą różnicą tylko, że tamte są w pdf, a ten będzie online.
przy okazji każdy będzie mógł zobaczyć, jak taki wzór w moim wydaniu wygląda, i czy mu odpowiada 🙂
Do dzieła więc:
Szal został zaprojektowany i wykonany dla mojej mamy – prosiła o coś lekkiego, ażurowego, w konkretnym kolorze, i w rezultacie dostała turkusową Alisedę.
Minęły 2 lata, i w moje ręce trafił przepiękny motek lnu w przepięknym kolorze dojrzałej śliwki i zainspirował mnie do stworzenia Alisedy w wersji większej, bardziej szala niż lekkiej zamotki.
Szal jest łatwy do wydziergania, wymaga znajomości podstawowych ściegów dziewiarskich – 2 oczka razem na oba sposoby, 3 oczka razem i narzuty. Dzierga się bardzo przyjemnie, wzór jest regularny i szybko się zapamiętuje, a jednocześnie nie jest na tyle monotonny, żeby nudził.
Wzór może być dostosowany do preferencji dziewiarki zarówno pod względem szerokości, jak i długości.
Włóczka – od bardzo cieniutkiej typu Lace do średnio grubej, skarpetkowej lub nawet grubszej. W zależności od wielkości szala będzie potrzebne 200 – 600m.
Turkusowa Aliseda powstała z 200m Lace Dropsa, a śliwkowa ze 100-gramowego motka Lenki.
Druty – dopasowane do grubości włóczki i sposobu dziergania, im ściślej dziergasz, tym większy rozmiar drutów potrzebujesz
Próbka nie jest istotna i zależy od grubości włóczki i sposobu dziergania.
Rozmiar – całkowicie dowolny, tak szerokość jak i długość zależą od ilości powtórzeń wzoru głównego
Dodatkowo potrzebne – markery (znaczniki), igła do chowania końcówek włóczki, szpilki lub druty do blokowania
Wykonanie szala
Zanim rozpoczniesz dzierganie, musisz zdecydować się, jak szeroka ma być Twoja Aliseda, gdyż od tego zależy, ile oczek potrzebujesz nabrać na druty.
Moja turkusowa jest zrobiona z 31 oczek, śliwkowa z 79.
Wyjściową ilością oczek jest 31. Jeżeli chcesz, żeby szal był szerszy, nabierz odpowiednio 39 (47, 55, 63, 71, 79, 87, 95 itd) oczek i powtarzaj wzór główny 3 (4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 itd) razy.
Rzędy 1 – 6: oczka prawe po obu stronach robótki (ścieg francuski)
Rząd 7 – rozpoczęcie wzoru: 3P, PM, rząd pierwszy wzoru głównego, powtarzając * … * / zielone zakreślenie odpowiednią ilość razy, PM, 3P
Lewa strona nie jest ujęta ani w opisie, ani w schematach. Przerabiaj ją następująco:
3P, SM, oczka lewe do markera, SM, 3P
Jedno powtórzenie wzoru głównego to 16 rzędów, przerabiaj według schematu 1 lub opisu słownego pod nim aż uzyskasz odpowiednią długość szala.
Przy ostatnim powtórzeniu wzoru głównego zmienia się wykonanie rzędu 15 – patrz schemat 2 lub opis pod nim.
Po wykonaniu rzędu 15 nie przerabiaj lewej strony tak, jak do tej pory, lecz przerób wszystkie oczka na prawo, to będzie pierwszy rząd plisy na zakończenie. Dorób jeszcze 5 rzędów oczkami prawymi (w sumie 6 rzędów ściegiem francuskim).
Zamknij luźno oczka.
końcem schowaj końcówki włóczki.
chałupniczego sposobu, który opisałam TUTAJ.
Pozostaw szal do całkowitego wyschnięcia. Obetnij
końcówki włóczki. Gotowe J
I jeszcze kilka dodatków:
Po pierwsze: wzór niby prosty, ale wymaga uwagi. Nie jest całkiem bezmyślny, ja się machnęłam i zobaczyłam to dopiero przy blokowaniu:
Po drugie: grubość drutów i wielkość ażuru.
Moje oczka z cienkiej Lenki są takiej wielkości, że spokojnie wchodzi w nie drut 4,5mm, i to właśnie jest cały sekret dziurawych chust – te duże oczka przy cienkiej włóczce, i potem blokowanie:
Po trzecie: te dwa i trzy oczka razem na różne sposoby … dla niektórych czarna magia, więc pokazuję na Alisedzie:
2Pp na zielono,
2Pl na pomarańczowo,
3Ps – na żółto.
Albo jeszcze inaczej: filmiki na youtube i szukać należy: 2Pp = k2tog, 2Pl = ssk, 3Ps = sl1-k2tog-psso. I zupełnie nie należy się przejmować, że filmiki po angielsku, chodzi o obejrzenie, jak to dziergać, a nie o znajomość języka.
Oraz, każdy ma swój sposób dziergania, inaczej przerabia oczka. Dlatego najważniejsze jest popatrzeć na efekt końcowy, przyjrzeć się, jak te oczka mają się względem siebie i tak zakombinować, żeby otrzymać takie samo coś. A nie szukać opisów, jak to przerobić. Samodzielność, odwaga i eksperymentowanie – to najlepsza gwarancja sukcesu!
Po czwarte: kto się zastanawia nad włóczką, albo chce taką samą Alisedę jak moja śliwkowa – zapraszam do wcześniejszego posta o Lence i o jej blokowaniu – TUTAJ.
I to już wszystko w temacie Alisedy 🙂
Kto chętny na wspólne dzierganie – zapraszam do grupy na FB, czerwiec będzie poświęcony Alisedzie, a nagrody od Włóczek Warmii 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
miłego dziergania!!!
PS. Jeżeli spodobała Ci się Aliseda i masz ochotę coś jeszcze wydziergać – zapraszam serdecznie!
Wszystkie moje wzory można zobaczyć na RAVELRY lub na blogu w poście zbiorczym TUTAJ.
Ravelry jest stroną sprzedażową i tam kupuje się automatycznie, a jeśli ktoś woli ominąć międzynarodowe transakcje i preferuje tradycyjny przelew na konto w złotówkach, wtedy zapraszam do kontaktu ze mną (y.mleczyk@gmail.com)