Pamiętacie Albanettę trójkątną? tak się jakoś poskładało, że ma siostrzyczkę.
Nie bliźniaczkę, taką trochę młodszą, ale geny te same 🙂
Ku mojemu pewnemu zaskoczeniu okazało się, że jest zapotrzebowanie na Albanettę, ale w wersji księżycowo – rogalowej. Ażur miał pozostać ten sam, a kształt inny.
Taka młodsza wersja, bo rogalik jest siłą rzeczy i mniejszy, i mniej włóczki na niego idzie.
Miałam parę motków alpaki Dropsa, kolor inny niż w trójkącie, ale włóczka ta sama.
Ażur też ten sam, inaczej rozpisany, żeby dopasować do kształtu chusty, ale idea niezmienna.
Jak orzekła jedna z moich testerek, wzór jest geometryczny, matematyczny i dzięki temu idealny.
Osobiście w pełni podzielam to zdanie, mój ścisły umysł wprost odpoczywał przy dzierganiu, takie wszystko było jasne, logiczne i przewidywalnie proste.
Inna testerka, anglojęzyczna i pracująca w sklepie z włóczkami (jaka to musi być piękna praca!!!), uznała, że Albanetta akurat jej się nada na następne warsztaty z dziergania chust dla początkujących (bo oprócz sprzedawania włóczki organizuje jeszcze takie ciekawe wydarzenia).
Wywiesiła chustę w sklepie, napisała ogłoszenie i, jak mi relacjonowała, klientki ochały i achały na jej temat przez parę tygodni. A potem scykorzyły, i warsztaty odbywają się dla jednej najodważniejszej!
Jacqui planuje kampanię edukacyjną, hehe. Bo ponoć bez tego ani rusz 🙂
Wzór przetestował się błyskawicznie, zwłaszcza polskie testerki wykonały rewelacyjną pracę w rewelacyjnie krótkim czasie – jestem im bardzo wdzięczna, i żeby to należycie wyrazić – będzie bardzo niedługo osobny post im poświęcony!
Wzór po angielsku nazywa się Albanetta Crescent, i obie wersje, polska i angielska, są dostępne na ravelry, wystarczy kliknąć w link.
Wzór jest też dostępny u mnie bezpośrednio i kosztuje 20zł. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany – proszę o kontakt (y.mleczyk@gmail.com).
Obie siostrzyczki obok siebie! ta starsza i ta młodsza 🙂
I jeszcze na koniec chusta w moim ulubionym entourage’u, czyli na placu manewrowym 🙂
Pozdrawiam niezmiennie ciepło i serdecznie!!!
Wzór jest w pdf i podane są w nim wszystkie potrzebne informacje oraz schemat i opis słowny oczko po oczku.
Ravelry jest stroną sprzedażową i tam kupuje się automatycznie, a jeśli ktoś woli ominąć międzynarodowe transakcje i preferuje tradycyjny przelew na konto w złotówkach, wtedy zapraszam do kontaktu ze mną (y.mleczyk@gmail.com)