Z prawdziwą przyjemnością przedstawiam przetestowany Waterfall. Wzór można znaleźć bezpośrednio na Ravelry lub przez bloga Druting i cały ten misz masz.
Wzór jest bardzo przyjemny w robieniu, nie za łatwy i nie za trudny, można się go dość szybko nauczyć na pamięć i potem już zostaje sama przyjemność dziergania.
Kolejna zaleta, to że wzór oferuje wiele możliwości – ja akurat zrobiłam długi szal.
Na obu końcach ma tak jakby kaskadę, nie bez racji nazywa się Waterfall czyli wodospad.
Spływa sobie miękko w dół i wygląda super.
Poszedł na niego cały kłębek Malabrigo Lace w kolorze bardzo ciemno zielonym.
Pozdrawiam serdecznie nową obserwatorkę oraz wszystkich odwiedzających i komentujących 🙂