Następna chusta nazywa się Balloons i chyba troszeczkę mnie ten wzór rozczarował. Spodziewałam się czegoś dużo piękniejszego, a wyszło 'rien de spécial’ – fraza klucz, którą załatwialiśmy wszystkie wścibskie pytania Madame podczas nauki francuskiego 🙂
Włóczka to Lace Drops, pozostałość po Haruni. Możliwe, że jest ona za delikatna na ten wzór.
Wiem, marudzę. Chusta jest obiektywnie bardzo ładna, tylko ja sobie wyobraziłam ją nieco inaczej i teraz nie mogę się dostosować.
Na różnych tłach prezentuje się różnie, dla mnie osobiście najlepiej wygląda na białym i na brązowym.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających i zostawiających komentarze 🙂
PS pisany po paru latach: Ażury zawładnęły moim sercem, dziergam, projektuję, publikuję wzory i schematy na przeróżne chusty, szale, zamotki. Lubię też wszelkie inne akcesoria: czapki, rękawiczki, mitenki. Jakiś czas temu stworzyłam pierwsze poncho i przymierzam się do następnych 🙂
Ten blog stał się zapisem mojego życia dziewiarskiego oraz wielu historii, które przy dzierganiu się wydarzyły – zapraszam do lektury!
Moje wzory są w pdf i podane są w nich wszystkie potrzebne informacje oraz schematy i opisy słowne oczko po oczku. Wszystkie moje wzory można zobaczyć na RAVELRY lub w osobnym poście na blogu czyli TUTAJ. Ravelry jest stroną sprzedażową i tam kupuje się automatycznie, a jeśli ktoś woli ominąć te wszystkie międzynarodowe transakcje i woli tradycyjny przelew na konto, wtedy proszę o kontakt ze mną (y.mleczyk@gmail.com)