Oto jak postępują prace przy Garden of Alla.
Najpierw włóczka:
Bardzo przyjemna w dotyku, raczej letnia niż zimowa, bo bawełna z akrylem.
A teraz stan pracy:
Robi się bardzo sprawnie, chusty przybywa w zdumiewającym tempie.
A że czasu mam teraz dużo, to liczę, że jutro, najpóźniej pojutrze będę mogła blokować.
A w tle moja praca sprzed paru lat na bazie haftów ukraińskich. Bardzo lubię na nią patrzeć 🙂