Tak jakoś Haruni jest dla mnie rodzaju nijakiego.
Oglądałam zdjęcia tej chusty przez dłuższy czas, zastanawiałam się i wahałam, czy to jest to, co mi się podoba, aż w końcu podjęłam decyzję i oto jest :
Przyznam się, że baaardzo jestem zadowolona, i na chwilę obecną to moja ulubiona chusta.
Zrobiona jest z Lace Drops, kolor zmienia się w zależności od tła i oświetlenia od mdłego bladego brązu do bardzo ciemnego, wyrazistego i nasyconego.
Poszło na nią 52 gramy włóczki, druty nr 2,5. Trochę nie byłam pewna, czy druty nie za cienkie, ale wyszło dobrze, nie za luźno i nie za ściśle.
Trochę też powalczyłam z zakończeniem, gdyż jako osoba leworęczna nie władam szydełkiem w prawej, no i zamienianie drutów na szydełko i ręki prawej na lewą przy każdym końcowym „ząbku” było bardzo czasochłonne.
I całkiem możliwe, że z pozostałych 48 gram zrobię Annis 🙂
PS pisany po paru latach: Ażury zawładnęły moim sercem, dziergam, projektuję, publikuję wzory i schematy na przeróżne chusty, szale, zamotki. Lubię też wszelkie inne akcesoria: czapki, rękawiczki, mitenki. Jakiś czas temu stworzyłam pierwsze poncho i przymierzam się do następnych 🙂
Ten blog stał się zapisem mojego życia dziewiarskiego oraz wielu historii, które przy dzierganiu się wydarzyły – zapraszam do lektury!
Moje wzory są w pdf i podane są w nich wszystkie potrzebne informacje oraz schematy i opisy słowne oczko po oczku. Wszystkie moje wzory można zobaczyć na RAVELRY lub w osobnym poście na blogu czyli TUTAJ ? Ravelry jest stroną sprzedażową i tam kupuje się automatycznie, a jeśli ktoś woli ominąć te wszystkie międzynarodowe transakcje i woli tradycyjny przelew na konto, wtedy proszę o kontakt ze mną (y.mleczyk@gmail.com)